Choć liceum im. Mikołaja Reja latami utrwalało opinię o byciu szkołą o szczególnej atmosferze, to na przełomie lat 70. i 80. było to zasługą przede wszystkim dyrektora Witolda Kalińskiego oraz niezrównanego grona pedagogicznego (wśród niego takich postaci jak prof. Julia Tazbir, prof. Zofia Bujalska, czy prof. Andrzej Kowalczyk). Uczniowie ciągnęli tam zachęceni tolerancją dla subkultur oraz traktowaniem młodzieży z szacunkiem dla ich sposobu wyrażania siebie i swoich poglądów. Panujący w czasie poprzedzającym wprowadzenie stanu wojennego tzw. “Karnawał Solidarności” także nie pozostał bez wpływu na szkolną rzeczywistość. Polityka wdzierała się do Reja, a uczniowie korzystali z względnych swobód ówczesnej sytuacji w kraju oraz tym większych swobód panujących w szkole.
Poza szkolną biblioteką w Reju działała także biblioteka tajna. Funkcjonował obieg nielegalnej (ponieważ nie objętej cenzurą) “bibuły”, czyli podziemnej prasy i książek. Ukazał się pierwszy (i jak potem się okazało, jedyny) numer satyrycznego pisma „Kabel”, które szczerze wypowiadało się nie tylko o sytuacji politycznej, lecz także o nauczycielach.
Również oni mieli wpływ na unoszący się w szkole nastrój pewnej beztroski – część należała do Solidarności, a wyraz swoim poglądom dawali choćby poprzez uwzględnianie w lekcji elementów historii lub literatury nieaprobowanych przez władze. Nawet nauczyciele należący do partii przymykali oko na poczynania swoich podopiecznych. Innym sposobem wyrażania przez uczniów swojej postawy względem zastanej sytuacji były swego rodzaju teatrzyki, kabarety, stawiające sobie podobne cele, co szkolne gazetki. Poza cechami zdecydowanie szczególnymi dla tego wyjątkowego czasu w polskiej historii, życie Szkoły toczyło się swoim zwykłym, szkolnym rytmem i nic nie zapowiadało wydarzeń, które miały wkrótce nadejść…
Na zdjęciu przedstawiono skład samorządu szkolnego w roku szkolnym 1981/1982. Od lewej siedzą: Emil Barchański, Stefan Antosiewicz, Monika Mizielińska, Bartek Strzelecki, Agnieszka Mrozińska i prof. Julia Tazbir (opiekunka samorządu). Zdjęcie wykonano w listopadzie 1981, niedługo przed stanem wojennym. Warto zwrócić uwagę na znaczek Solidarności wpięty w klapę żakietu prof. Julii Tazbir.